Płot c.d
Beton pod słupkami dawno wysechł do końca urlopu cztery dni a ekipy nie widać.W końcu po kilku telefonach zajechali mości pany do nas ale jakoś od razu coś kręcili.
Przywieźli cała siatkę
ale tylko sześć płyt
w dodatku kiedy zaczęli je wkładać to jeszcze dwie z nich pękły.Kiedy się wkurzyłem i kazałem powiedzieć o co kaman to wyszło na jaw że za późno zamówili płyty i leżą teraz w betoniarni świeże.Podziękowałem panom i oświadczyłem że zostało mi cztery dni urlopu, jak nie zdążą to kasę zobaczą dopiero jak przyjadę we wrześniu.Ekipa od bramy też coś zwlekała za długo ale od razu zaznaczyli że są kolejki w ocynkowni i może być mała obsuwa z czasem to też nie było co się do nich czepiać.