Stryszek
Data dodania: 2011-01-31
To jeszcze nie koniec przygód z dachówka kominkową,dała mi jeszcze popalić ale o tym później.Teraz wlepiam foty z prac stryszkowych
Mam wato fobię i to dosłownie ,wystarczy że z daleka na nią patrzę i już mnie swędzi.
Tu już kawałek gotowej podłogi i rurki z kominkowej turbiny.Turbina chwilowo zdemontowana trzeba się więc spieszyć bo bez turbiny nie można palić w kominku i domek stygnie a już na dole z zera nagrzaliśmy do +10stopni.Będzie z tego stryszku- kawał strychu