Pierwszy ogień w kominku
Data dodania: 2010-09-17
Po stu telefonach doprosiłem się gościa od kominka żeby w końcu dowiózł kratki do nawiewów z kominka i nie wiem czy z tym gościem jest wszystko w porządku bo po raz kolejny przywiózł nie ten rozmiar kratek,mimo że już sto razy te otwory wymierzył a nawet sam je robił.Zrobił też pierwsze rozpalenie kominka i tutaj super klasa.Nawiewy ciepła i turbina działają bez zarzutów a ogień w kominku hymmm sama przyjemność.