I to by było na tyle...
Data dodania: 2010-12-14
Jutro ostatni dzień pracy i wracamy do kraju,w końcu zobaczymy nasz domek.Plany niewielkie,ocieplenie poddasza,może rigipsy i tyle.Odpocząć trochę trzeba a nie ciągle z pracy na urlop na budowę.Będziemy naturalnie śledzić co tam u wszystkich ale wpisy z urlopu oczywiście wrzucimy na spokojnie po powrocie do Holandii.Jeszcze widok na wszystko,z planów których nie zdążyliśmy wykonać to tylko mozaika na podmurówce i płot w okół działki więc nie jest tak źle,nadrobi sie he. Pozdrawiamy.