Za szczytami ruszyły ścianki
nie było co się ociągać i ledwo stropy na tyle podeschły to zaraz ruszyły ścianki.I tu też małe zmiany poszerzyliśmy łazienkę w stronę małego pokoiku o 30cm jako że zrezygnowaliśmy z dolnego prysznica to musimy go zmieścić do góry i bidecik by się przydał i pralka tylko jak to wszystko zmieścić.Teraz kiedy wszystko gotowe to troszkę żałuję że tak jak niektórzy nie zrezygnowałem z wnęki w jednym z pokoików na rzecz powiększenia klatki schodowej było by gdzie stojaczek na pranie postawić dodało by się okienko dachowe i było by w dzień jasno na schodach.A tak to chyba będę musiał nad górnym korytarzykiem zamontować specjalny naświetl ale to się jeszcze zobaczy.