Zgłoś naruszenie...
Wybierz jedną z poniższych opcji.
Ten komentarz dotyczy mnie lub znajomego:
atakuje mnie,
atakuje znajomego.
Komentarz dotyczy czegoś innego:
spam lub oszustwo,
propagowanie nienawiści,
przemoc lub krzywdzące zachowanie,
treść o charakterze erotycznym.
Napisz
PANEL

Twój dom może ci zastąpić cały świat.Cały świat nigdy nie zastąpi ci domu.

wpisy na blogu

Koniec.

Data dodania: 2013-02-02
wyślij wiadomość

Czyli początek ,reszty życia naszegosurprise ... Shift+R improves the quality of this image. Shift+A improves the quality of all images on this page..

Jesteśmy jeszcze w Holandii ale już siedzimy na walizkach w poniedziałek wyjazd,ostatni wyjazd. Mieszane uczucie,po tylu latach strasznie obrzydło mi to miejsce a jednak dziwnie się czuję wyjeżdżając stąd. W głowie mętlik i strach przed mierzeniem się z Polską rzeczywistością,wszyscy straszą że w Peelu ciężko.Do łatwego życia człowiek się łatwo przyzwyczajawink ... Shift+R improves the quality of this image. Shift+A improves the quality of all images on this page..

Na otarcie łez mały wypadzik do IKEI heh. Zakupy zawsze poprawiają humorek mojej żabcelaugh. Nakupiliśmy pełno pierdółek , oto cały karton szczęścia mojej żony.blog budowlany - mojabudowa.pl

19Komentarze
Data dodania: 2013-02-02 23:28:18
Tak to juz jest, ze jeden rozdział sie konczy , ale nastepny zaczyna - powodzenia w adaptacji na nowo w Polandii :) - bedzie dobrze tak trzeba myslec wkoncu bedziecie w 3 :) pozdrawiam i udanej podrozy :)
odpowiedz
Data dodania: 2013-02-03 00:35:56
Tomku, doskonale Was rozumiem. Ja niedługo roześlę cv po szkołach, ale nie mam za bardzo nadziei na to, że dostanę pracę. W Pl mamy niż demograficzny, społeczeństwo się starzeje, bo młodzi wolą rodzić za granica, gdzie mają wsparcie od państwa. Ja też mam dość Irlandii, ale z drugiej strony sobie myślę - gdyby nie ta emigracja, to co bym miała, pozostając w kraju? Kredyt do końca życia i niepewne jutro. Mimo wszystko człowiekowi żal jest zostawiać coś, dzięki czemu łatwiej się żyło. Planowaliśmy powrót na ten rok, ale czy się uda, to się okaże. Jak nie będzie pracy, to musimy zostać i dozbierać kasę na jakiś interes - no bo niby co mogą robić w kraju polonistka i historyk? Ty zawsze coś znajdziesz, masz fach w ręku :) Kochani, życzę Wam szczęścia w Polsce. Mam nadzieję, że nie rozczarujecie się powrotem i dalej będziecie prowadzić bloga. Bardzo się z Wami na odległość zżyłam :D Powodzenia!!! Kasia
odpowiedz
Data dodania: 2013-02-05 23:00:12
No Kasiu mam nadzieję że zobaczę wpis o pożegnaniu z zagranicą u ciebie, zanim zakończę bloga :))) a jeszcze trochę tu będę:). Nie jest tak źle bo tak jak piszesz nie ma kredytu.A na golasa nie zjeżdżaliśmy i w razie Wu coś na jakiś swój "small business" mamy odłożone. Harowało się tam w końcu parę latek;)Z tym fachem to przesadziłaś:) ,ja zwykły kucharz jestem i zapomniałem już jak się wodę gotuje heh.Ale dwie ręce są jedna do roboty drugą trzymam kciuka za was;)
odpowiedz
Odpowiedź do kasiaros
Data dodania: 2013-02-07 22:11:23
Dziękuję Tomku, kciuki się przydadzą :D Oby Wam się udało!!!!!!!! Ściskam całą rodzinę!!!
odpowiedz
Odpowiedź do ewaitomek-naszaiskiera
Data dodania: 2013-02-03 07:49:19
Powodzenia Wam życzę.Na pewno się uda ,trzeba byc dobrej myśli.Zobaczcie jak duzo już zrobiliście dzięki tej pracy w Holandii,własny dom to podstawa..zdrówka życzę:)
odpowiedz
liditom  
Data dodania: 2013-02-03 09:33:02
Ja też świetnie Was rozumiem, pełna obaw wróciłam pół roku temu z Irlandii po 7 latach emigracji. Zaznaczę że mam 2 dzieci (rok i 3 lata), starcie z rzeczywistościa nie jest łatwe ale aby nie przeżyć szoku podtawą jest zostawienie sobie zaplecza finansowego na życie, my nie mamy pracy ale głowy pełne pomysłów na własny biznes który powolutku rozkręcamy. Życzę powodzenia i optymizmu!!!!
odpowiedz
Data dodania: 2013-02-05 23:04:03
No to życzę powodzenia.Widzę że podobnie myślimy.Również jakąś kaskę odłożyliśmy żeby w razie nie znalezienia pracy próbować swoich sił w interesie.
odpowiedz
Odpowiedź do liditom
aagawaa  
Data dodania: 2013-02-03 09:47:12
znam to uczucie...kiedys tez wyjezdzałam z pewnego kraju... po 4 latach tam spedzonych ciezko bylo sie przystosowac do PRLu :) z ciezkim sercem robiłam zakupy:wszytsko bylo strasznie drogie ale dałam rade,najwazniejsze to jakos sie ustawic ,znalesc prace,znajomych i bedzie super!Wy macie juz domek a my musielismy go postawić ...:) Powodzenia
odpowiedz
iwona70  
Data dodania: 2013-02-03 17:56:19
Życzę powodzenia w Polsce i szczęsliwego powrotu, będzie dobrze, zobaczycie!
odpowiedz
Data dodania: 2013-02-03 21:24:00
Powodzenia! Nie wiem, jak to jest wracać z emigracji, ale my tu dzień w dzień stawiamy czoła polskiej rzeczywistości. Nie powiem, żeby było kolorowo, ale nie jest też aż tak źle. Fakt, nasi znajomi wrócili parę lat temu ze Szkocji, w Polsce wytrzymali może ze 2 lata i uciekli znowu do Szkocji. Tam żyją w wynajętym mieszkaniu, ale bez problemów finansowych. Tu odczuli, co to znaczy oszczędzać. Dlatego ja od razu zaczęłam układać sobie życie w PL, żeby się nie rozczarować. Jednak myślę, że optymista w każdej sytuacji znajdzie dobre strony i tego Wam życzę!
odpowiedz
Data dodania: 2013-02-05 23:10:19
No właśnie my też znamy kilka par które nie dały rady z tą polską rzeczywistością.Ale zamiast się załamywać to przeanalizowaliśmy dlaczego im nie poszło i wyciągnęliśmy wnioski czy trafne to się okaże.Pozdrowionka.
odpowiedz
Odpowiedź do poddebemmurator
Data dodania: 2013-02-03 21:28:57
Również życzę powodzenia i szybkiego znalezienia pracy no i bezstresowego życia w polskiej szarej rzeczywistości. Pozdrawiam i szerokiej drogi jutro.
odpowiedz
Data dodania: 2013-02-04 12:20:26
Dacie radę. Bedzie dobrze, na pewno początki będą takie "dzikie", bo bedzie widać różnice między pl a Holandią. My tez mieliśmy taką decyzję przed sobą, czy wracać do kraju czy zostać w Irlandii,a juz minęło ponad 4 lata jak tu jesteśmy. U was jest o tyle fajniejsza sytuacja ze wracacie juz do swojego, ukochanego domku. My wróciliśmy pod dach tesciowej i teraz dopiero zaczelismy budowe. Nie bedzie tak zle, zaraz dzidzia sie urodzi, dopracowanie domku, bedziecie mieć jeszcze mnóstwo zajęć, i nie bedzie czasu na myslenie o tym co zostało w Holandii. a z pracą tez bedzie dobrze, prędzej czy później ją znajdziecie. ja co prawda szukałam rok (co nie brzmi optymistycznie, wiem), ale może wy bedziecie miec wiecej szczęscia. Trzymam kciuki i zycze powodzenia, radości i miłosci w kolejnym etapie waszego zycia. pozdrawiam i tule cieplo. :)))
odpowiedz
Data dodania: 2013-02-05 23:12:50
Dzięki za miłe słowa.Jesteśmy przygotowania na szukanie nawet przez rok byle by się w końcu znalazło:)Pozdrowionka
odpowiedz
Odpowiedź do iskierka-rekowo-gorne
Data dodania: 2013-02-04 15:33:09
a ja powiem tak- jeśli żyliście poza krajem nie mając dzieci ani konkretnej obiecującej pracy tutaj- to był to najlepszy wybór jaki mogliście dokonać- my zanim sie obudziliśmy ze w Polsce to człowiek nie dorobi sie niczego oprucz kredytu bylo juz troszke za pozno bo konczylismy studia, praca jest odpukac narazie stala i ciezko bylo z niej zrezygnowac z mysla ze po powrocie juz takiej nie dostaniemy na starcie..a potem myslało sie juz o dziecku-tak wiec u Was wszystko pieknie poukladane i tego Wam życze nadal!powrót do domku powiekszenie rodzinki i szukanie pracy tutaj. a naprawde bez kredytu to pierwsza lepsza bedzie ok i spokojnie sobie bedziecie zyc. mowi Wam to posiadaczka kredytu. pozdrawiam
odpowiedz
Data dodania: 2013-02-05 23:23:45
No i my mamy takich znajomych co nie wyjechali bo w miarę posadki mają i się ich mocno trzymają, ale tak jak mówisz nawet dobra posadka w naszym kraju nie gwarantuje łatwego życia i kredyt ich strasznie ciśnie. Mamy też takich którzy mieli świetną robotę ale rzucili ją dla Holandii.Dorobili się grosza wrócili i jeszcze udało im się wrócić do poprzednich stanowisk.Heh nigdy nie wiadomo co życie przyniesie:) Dzięki za życzenia i pozdrowionka.
odpowiedz
Odpowiedź do martamarcin
Data dodania: 2013-02-05 23:34:58
Dzięki
Dzięki wszystkim za miłe słowa.Jesteśmy już w kraju.Chwilę odpocznę i biorę się za robotę bo jest jeszcze co robić:)Na bieżąco będę też pisał jak nam idzie aklimatyzacja.Na reszcie jesteśmy ciałem tam gdzie sercem.Pytanie czy nas tu zechcą :))))
odpowiedz
Data dodania: 2013-02-09 23:35:30
zaszaleliście na zakupach... ale rozumiem tyle drobiazgów trzeba do nowego domku.... no i witamy w domu:)
odpowiedz
Data dodania: 2013-02-10 22:24:10
tak, tak zakupy zawsze poprawiają humor kobiecie, jakie by nie były :). Dużo zdrówka dla żonki i siły ducha dla Ciebie.
odpowiedz
ewaitomek-naszaiskiera
ranga - mojabudowa.pl lider
Wyślij wiadomość do autora OBSERWUJ BLOGA
statystyki bloga
Odwiedzin bloga: 738650
Komentarzy: 2639
Obserwują: 312
On-line: 9
Wpisów: 454 Galeria zdjęć: 1300
Projekt ISKIERKA
BUDYNEK- dom wolno stojący , parterowy z poddaszem bez piwnicy
TECHNOLOGIA - murowana
MIEJSCE BUDOWY - Opole
ETAP BUDOWY - Brak
ARCHIWUM WPISÓW
2013 maj
2013 kwiecień
2013 marzec
2013 luty
2013 styczeń
2012 grudzień
2012 listopad
2012 październik
2012 wrzesień
2012 sierpień
2012 lipiec
2012 czerwiec
2012 maj
2012 kwiecień
2012 marzec
2012 luty
2012 styczeń
2011 grudzień
2011 listopad
2011 wrzesień
2011 sierpień
2011 lipiec
2011 czerwiec
2011 maj
2011 kwiecień
2011 marzec
2011 luty
2011 styczeń
2010 grudzień
2010 listopad
2010 październik
2010 wrzesień
2010 sierpień
2010 lipiec
2010 czerwiec
2010 maj
2010 kwiecień
2010 marzec

mojabudowa.pl - puchar
I Nagroda w konkursie na Budowlany Blog Roku 2012
OBECNIE NA BLOGU
2 niezalogowanych użytkowników
Statystyki mojabudowa.pl
Liczba blogów: 67458
Liczba wpisów: 222895
Liczba komentarzy: 903278
Liczba zdjęć: 681668
Liczba osób online: 397
usuń reklamy
Top 100 blogów

sprawdź listę 100 najczęściej odwiedzanych blogów.

sprawdź teraz
extrakominki.pl wkłady kominkowe, piece, akcesoria