Coś tu coś tam.
Rzeczy drobne na tapecie. Pomału dokupujemy co tam i gdzie brakuje.Do kuchni trafił nówka sztuka hoker.
Z hokerem śmietnik który wyhaczyliśmy za stówkę złociszy a w Holandii najtaniej widziałem ten sam śmietnik za 46jurków no no dobrze jest bo coraz częściej mi się wydaje że w Polsce wszystko jest droższe heh.
A do salonu przywędrował stojak na drzewo.
No i tu daliśmy się naciąć , raz na wozie raz pod wozem heh.W necie ten stojak znalazłem gdzieś za 130zł z przesyłką wyszło ponad 150siąt ,jak przywieźli to radocha była, ale tylko jeden dzień bo nazajutrz znaleźliśmy ten sam stojak w Agata meble za niecałe 120. Nauczkę mamy , co by nie myśleć że w necie wszystko jest najtańsze.