Regały, półki,wieszaki c.d
Regałowy zawrót głowy,że tak to ujmę. Miejsca mi trochę brakuje.Pewnie to dlatego (o czym już kiedyś wspominałem) że w rodzinnym domu miałem garaż 120m2 a tu trzeba się zmieścić w 22óch . No i tak kolejno.Rowery wylądowały na wieszaku.
W kotłowni zrobiłem półkę na pierdoły.Do póki nie zbuduje domku ogrodowego to te pierdoły trzymam tu.
Regał przy bramie,jeszcze nie wiem na co.Ale na pewno go zagospodaruję.
Rozbudowałem regały przy warsztacie, nie trzeba tłumaczyć po co.A i tak coś tu ciasno.
Dostawiłem na lewej ścianie dwa regały, na rzeczy wędkarskie.Wiem że na te rzeczy zbudowałem schowek na górze ale tam będą chowane na zimę a w lato będą tu, żeby nie trzeba było nosić co weekend.W tym miejscu powtórzę po raz kolejny "Poszerzenie garażu o metr to był bardzo dobry pomysł"
No i jeszcze w spiżarce dołożyłem półek bo jak się ciepło zrobiło to miejsca na napoje brakło
Tyle na dziś.Jak widać cały czas coś dłubię i z tond ten brak czasu na bloga. Zaraz lecę wymienić olej w kosiarce i przygotować ją do sezonu, bo jak trochę pokropiło to trawa wystrzeliła jak szalona.
Pozdrawiam.