Fizycznie gotowy ,psychicznie nie za bardzo ;)
Data dodania: 2013-05-11
Zaplecze gotowe.
Mamy praktycznie wszystko przygotowane.Szkoła rodzenia też już za nami (polecam ,bardzo fajna sprawa dla rodziców pierwszego dziecka)
Ewa spakowała mi już torbę ,bo ja w panice pewnie wszystkiego bym zapomniał.
Termin mamy na jutro, choć nie widać żeby Oskar się jakoś specjalnie śpieszył.Ja z nas trojga to chyba najbardziej się tym wszystkim stresuję :). Pozdrawiam i narazisko bo nie wiem kiedy będę miał czas na kolejny wpis :))))